Od szympansów po mrówkojady – ekscentryczny świat zwierząt celebrytów


28. Szynszyla Toma Feltona

Na długo przed swoją niesławną rolą jako Draco Malfoy w serii o Harrym Potterze, Tom Felton miał zaledwie dziewięć lat i miał uroczą szynszylę o imieniu Stanley. Ta urocza szynszyla o miękkiej, szarej sierści i sterczących wąsach była kimś więcej niż tylko zwierzakiem; był partnerem młodego Feltona w zbrodni i ukochanym towarzyszem we wczesnych latach jego życia.

Stanley, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, miał osobowość tak wielką jak sam Zamek Hogwart. Więź między nim a Feltonem przypominała koleżeństwo w pokoju wspólnym Gryffindoru – wypełnionym zabawą, wygodą i poczuciem wspólnej przygody. Razem przeżywali wzloty i upadki dzieciństwa Feltona sprzed czasów hollywoodzkich, od nieszczęść związanych z pracą domową po triumfy na placu zabaw.

Chociaż Stanley mógł nie rozumieć przyszłej roli Feltona jako przebiegłego Draco Malfoya, odegrał kluczową rolę w latach formowania się aktora. Podobnie jak skrzat domowy Zgredek czy sowa Jadwiga, obecność Stanleya w życiu Feltona była świadectwem magii towarzystwa. W końcu, kto potrzebuje różdżki, kiedy masz u boku puszystą szynszylę? Ze Stanleyem każdy dzień był dla młodego Feltona czarującym doświadczeniem, świadectwem magii, która istnieje w naszym codziennym życiu.