To jest mój syn
„Tak, to bardzo wiele dla mnie znaczy. To jest mój syn, Peter. Nie widziałam go, odkąd był małym chłopcem”. odpowiedziała starsza kobieta. Gdy mówiła, wszystkie oczy były skierowane na panią Wilson, inni pasażerowie w klasie biznesowej usiedli, gotowi usłyszeć jej historię.
Dorothy Wilson opowiadała o tym, jak dorastała w biedzie w licznej rodzinie z czwórką rodzeństwa. Aby uniknąć głodu w trudnych czasach, jej rodzice Kate i John Wilson prowadzili małą farmę. Dorothy była najstarszym z dzieci. Jak wielu z was wie, najstarsze dziecko często bierze na siebie dużą odpowiedzialność w rodzinie. Peter, najmłodszy brat, był niepełnosprawny i potrzebował szczególnej opieki i troski.