Decyzja
Czy zamierzała zaryzykować i sama usunąć jajo? Nie mogło być aż tak źle, prawda? A może zatrudniłaby profesjonalnego eksterminatora, żeby rzucił na to okiem, tak dla pewności? Susan zdecydowała się na to drugie rozwiązanie. Coś w tym jajku było nie tak. Zadzwoniła do eksperta i zaprosiła go do swojego domu.
Przyjechał tego samego dnia. Chcesz wiedzieć, co znalazł? Kontynuuj na następnej stronie.