Jego doświadczenie było bezprecedensowe, zaprzeczając wszystkiemu, czego nauczył się na lokalnych spotkaniach przyrodniczych, w których uczestniczył od czasu odkrycia obecności niedźwiedzi w pobliżu jego nowego domu.
Jego początkowym motywem było zabezpieczenie swojej rodziny, uzbrojenie się w wiedzę niezbędną do jej ochrony. Jednak obecna sytuacja była całkowicie niezgodna z ostrzeżeniami i radami, które przyswoił sobie podczas tych spotkań.