Ups! Ten policjant nie miał pojęcia, że obserwuje go ukryta kamera.

Szalone rzeczy w windach

Służby techniczne nie wzięły pod uwagę, że za zamkniętymi drzwiami ludzie robią szalone rzeczy. Od dłubania w nosie do pełnych napięcia romansów… Internet jest pełen zdjęć ludzi, którzy zachowują się niewłaściwie za zamkniętymi drzwiami windy. 

Mogli się więc spodziewać, że ich aparat fotograficzny również ujawni szalone rzeczy. Jak już mówiliśmy, człowiek zachowuje się inaczej, gdy myśli, że nikt go nie obserwuje. Tak też zrobił ten prawie-emeryt, zastępca Tony Scherb.

Ciekawi Cię, co zrobił? Szybko czytaj dalej.