Każdego ranka Murat zauważał, że robi się coraz ciszej. Z dnia na dzień głośne odgłosy kurczaków zastępowała niezwykła cisza. Jego niegdyś ruchliwy dom był teraz niesamowicie cichy
Pewnego świtu, po kolejnym zniknięciu, Murat natknął się na samotne pióro w pobliżu szczeliny w ścianie piwnicy. Stało jako wyraźne przypomnienie o jego zaginionych pierzastych przyjaciołach, wywołując dreszcz w jego kręgosłupie. Jak to samotne piórko znalazło się tutaj?
Murat poczuł się zarówno przerażony, jak i zaciekawiony, gdy ponownie spojrzał w głęboką, ciemną szczelinę. Ciemność zdawała się coś ukrywać. Wydawało się, że to coś więcej niż tylko miejsce bez światła; zdawało się skrywać tajemnice sprzed długiego czasu. Kontynuując eksplorację, Murat nagle się zatrzymał. Czy to możliwe…? Nie, to niemożliwe, prawda?!