Założył organizację charytatywną, Fundację Sasha i Alexi, poświęconą ochronie tygrysa syberyjskiego i jego siedliska. Podróżował po kraju, przemawiając do grup obrońców przyrody i aktywistów, szerząc przesłanie o znaczeniu ochrony tych wspaniałych stworzeń.
I nawet gdy dorosły, jego miłość do tygrysów nigdy nie wygasła. Kontynuował eksplorację dzikiej przyrody, aby żyć w zgodzie ze światem przyrody.