Matka prawie mdleje na ślubie syna, gdy uświadamia sobie, że panna młoda to jej córka! 

Kiedy pewnego dnia Mark powiedział jej, że zamierza się z nią ożenić, Martha była zachwycona. Tak wiele słyszała o Holly i z niecierpliwością czekała na spotkanie z kobietą, która zdobyła jej syna. A co najlepsze? Zamierzał wziąć ślub w swoim rodzinnym mieście w Fargo. Martha była podekscytowana możliwością poznania jej, choć miała wrażenie, że już ją poznała.

Przecież Mark tak dużo opowiadał o niej swojej matce, że miała wrażenie, że już poznała swoją synową. Martha wiedziała, że jest między nimi chemia i nie mogła się doczekać, kiedy zobaczy ich razem w realu. Rozmawiała z nią tylko kilka razy przez telefon, ale wiedziała, że w realu wszystko będzie jeszcze lepsze.