W odstępie godziny
Jedna po drugiej Becky i Rachael trafiają do szpitala na porodówkę. Tego samego dnia obie witają na świecie chłopców. Między kuzynkami jest tylko jedna godzina różnicy. Partnerzy bliźniaczek zaniemówili, ale nawet pracownicy szpitala nie mogą w to uwierzyć. Ale sytuacja staje się jeszcze bardziej niezwykła.
Dwójka dzieci otrzymuje imiona William i Andi. Na początku żadne z nich nie wydaje się być łatwym dzieckiem. Dużo płaczą i są niespokojne. Lekarze twierdzą, że mogą to być nieprzyjemne skurcze żołądka, jak to się zdarza u wielu noworodków. Kiedy jednak bliżej się im przyjrzeć, okazuje się, że chodzi o coś zupełnie innego!