Dopiero później dziewczynka poznała prawdę: to jej ojciec był tym, który podłożył mapę i skrzynię. Ale to nie miało znaczenia – radość i podniecenie, których doświadczyła podczas poszukiwania skarbu, były tego warte.
Pomysł ojca może i był nietypowy, ale wyjątkowy i niezapomniany. Podekscytowanie i szczęście małej dziewczynki zostało uchwycone w filmie, który nakręcił jej ojciec. Jest jasne, że te wspomnienia będą pielęgnowane na zawsze.