Sacha Baron Cohen rozsypuje prochy na Ryana Seacresta
Jako główna postać w filmie Borat, Sacha Baron Cohen jest dość dobrze znany z robienia rzeczy niezręcznych. Więc zażartowanie sobie z Ryana Seacrest, kiedy uczestniczył w czerwonym dywanie w 2012 roku, nie powinno być zaskoczeniem. Ale i tak to, co mu zrobił, było przekroczeniem wszelkich granic. Wszystko wydarzyło się w wywiadzie z Ryanem Seacrestem. W wywiadzie tym Sacha Baron Cohen, jako Dyktator, mówi, że przyniósł prochy swojego przyjaciela Kim Jong II, ponieważ jego marzeniem było pojawienie się na Oscarach. Jednak gdy to mówi, udaje, że patrzy na tył urny, powodując jej przewrócenie i wyrzucenie wszystkich prochów na kurtkę Ryana Seacrestsa. Dowcip wywołał spore poruszenie. Wiele hollywoodzkich gwiazd zastanawiało się, czy uznają ten żart za zabawny, czy też nie. Na szczęście Ryan Seacrest przyjął to jak mistrz i pozostał w dobrym nastroju po tym wybryku.
Co o tym sądzisz? Czy uważasz, że ten brudny kawał był zabawny, czy posunął się za daleko? A może bardziej podoba Ci się ten na następnej stronie?