Po tajemniczym telefonie od żony żołnierza nie wpuszczono do samolotu

Błogosławieństwo

Brooks ostatecznie był wdzięczny, że lot został opóźniony. W przeciwnym razie byłby w samolocie, kiedy jego córka się rodziła. To było jak szczęście w nieszczęściu. — Szczerze mówiąc, to błogosławieństwo, że lot został opóźniony, ponieważ w przeciwnym razie byłby na pokładzie i nie wiedziałby o niczym — powiedział Haley.