Po tajemniczym telefonie od żony żołnierza nie wpuszczono do samolotu

Krytyczna sytuacja

— Brooks i ja ćwiczyliśmy mój apel do Czerwonego Krzyża, ponieważ słyszeliśmy, że bardzo trudno jest sprowadzić mężczyzn do domu na poród — powiedziała Haley. — Powiedziano nam, że jedynie absolutnie pilna sytuacja mogłaby być uzasadnieniem powrotu. Chociaż Haley desperacko pragnęła, aby jej mąż mógł uczestniczyć w narodzinach ich córki, wiedziała, że szanse są niewielkie.