Kat powiedziała innym dziennikarzom, że „dekoracja była tak piękna, że bezwzględnie jej historia powinna znaleźć się w gazecie”. Dziennikarze zaproponowali, że poszukają i dowiedzą się, kto był poprzednim właścicielem. Wtajemniczyli w sprawę także policję. Priscilla była zadowolona, że ktoś szuka właściciela. Nie przewidziała jednak, co miało nastąpić.
Czego nie mogła przewidzieć? Przeczytasz o tym na następnej stronie.