Forsa
Bezdomna kobieta była regularnie widywana w supermarkecie od miesięcy. Oprócz Michelle było tam wiele innych osób, które nie potrafiły jej odmówić. Poza drobnymi dostawała czasem też kanapkę lub butelkę napoju, za co była bardzo wdzięczna. Jej torba była pełna jedzenia dla niemowląt, podarowanego przez mieszkańców.
Nie było najgorzej! Coś jednak sprawiało, że jej sytuacja wydawała się nieludzka…