Krzyki i wymachy
Przygoda zaczęła się od krzyków i wymachiwania. Kiedy Brodie zobaczył, że jego wędka zaczyna się giąć, mogło to oznaczać tylko jedno: złapał coś dużego. Kiedy wujek zdał sobie sprawę, że chłopiec nie jest w stanie sam wciągnąć zdobyczy, przybiegł z pomocą. Ich oczom nie ukazała się jednak żadna ryba…