Chłopak wspiął się z powrotem na swoje miejsce i starał się odsuwać od większego od siebie rówieśnika. Błagał go, aby ten został go w spokoju. – Chcę tylko móc zjeść! Proszę! – krzyczał na tyle głośno, że osoby postronne nie były w stanie tego zignorować. To przyciągnęło uwagę wielu innych klientów Burger Kinga. Jego wybawca musi się wśród nich znajdować, bo coś tak niesprawiedliwego nie ma prawa mieć miejsca, prawda?
Na kolejnej stronie zobaczysz, jak jeden z klientów prosi obsługę o pomoc.