Nastolatek zastraszony w Burger Kingu. Nie uwierzysz, jak zareagowali świadkowie!

Podobnie jak kobieta z powyższego przykładu, znajduje się kilka osób, które podchodzą do grupy chłopców i konfrontują się z nimi. – Ej! Widzicie, że go to nie bawi. Zostawcie go w spokoju! – mówi mężczyzna w koszuli w kratę. Śmieją się jeszcze chwilę, ale potem szybko znikają. Ten mężczyzna również pozostaje blisko ofiary i pyta go, czy wszystko jest w porządku.

Są więc na tym świecie wciąż dobrzy ludzie…