Amanda miała złamane serce po odejściu męża, ale mimo to była w stanie znaleźć chwilę pocieszenia, wiedząc, że jest więcej niż przygotowana na narodziny swojego dziecka. Nie tylko miała przygotowane pieluchy, ubranka i drobne prezenty, ale także czuła się bezpiecznie, wiedząc, że ma całe wsparcie emocjonalne, którego będzie potrzebowała, by przetrwać ten trudny czas. Mimo wszystko Amanda była niezachwiana w swoim postanowieniu, że ona i jej dziecko przejdą przez to i wyjdą zwycięsko.
Nie spodziewała się, że taka życiowa niespodzianka będzie przechowywana w pozornie zwykłym piekarniku! Kto by pomyślał, że coś tak niezwykłego może być ukryte w urządzeniu kuchennym?