Amanda była zakłopotana, wpatrując się w monitor, jakby to był jej własny dom, który rozgrywał się na ekranie przed nią. Stało tam przed nią trzech nieznanych mężczyzn, w środku jej własnej kuchni, z bałaganem dookoła.
Przytłaczające uczucie strachu, hańby i oburzenia przeleciało przez jej ciało jak prąd elektryczny. Mogła tylko patrzeć, bezsilna, jak kamera kontynuuje wędrówkę po pokoju.
Miała niezaprzeczalne wrażenie, że ma to coś wspólnego z nim. Gdy jeden z mężczyzn podszedł do jej piekarnika i otworzył drzwi, poczuła, jak serce wali jej w piersi. Kiedy odwróciła się, by zobaczyć, co jest w środku, wydała z siebie głośny krzyk i nie mogła powstrzymać łez, które zaczęły spływać po jej twarzy.