Spotkanie
Fotograf bardzo entuzjastycznie podszedł do sprawy. Był jak najbardziej za tym, żeby uwiecznić ich miłość! Uznał to za wielki zaszczyt. Jeśli o niego chodzi, mógłby przyjść nawet następnego dnia. Susan była mile zaskoczona entuzjazmem profesjonalisty. – Wpadnij więc! – stwierdziła.
Szybko omówili szczegóły i uzgodnili porę.