Ten człowiek miał dość! Zobacz, jak dał nauczkę kopiącemu siedzeniu dzieciakowi i swojej mamie!

Jednak nie wszyscy byli tego samego zdania. Kilku pasażerów potrząsnęło głowami z widoczną dezaprobatą, a ich szepty przenikały powietrze w kabinie. Carl mógł wychwycić tylko fragmenty ich cichych, ale krytycznych rozmów. Zwroty takie jak „dorosły mężczyzna…” i „absolutnie niedorzeczne…” docierały do jego uszu, a ich ton był przeplatany osądem.

Chłopiec, teraz milczący i z szeroko otwartymi oczami, zdawał się zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich działań. Jego figlarny uśmiech zniknął, zastąpiony przez zaskoczenie i nutkę żalu. Personel pokładowy szybko pojawił się na miejscu, oferując ręczniki i przeprosiny. „Czy wszystko w porządku?” – zapytała jedna z nich, z troską w głosie.

nextPageButton]