Nic nielegalnego
Ponieważ ojciec Stokke był prawnikiem, wziął na siebie poszukiwanie sposobów podjęcia kroków prawnych. Niestety, żadna z rzeczy, które przydarzyły się Stokke, nie kwalifikowała się jako niezgodna z prawem. Stokke skomentowała, że całe to doświadczenie było dla niej w dużej mierze upokarzające. Martwiła się, że nikt już nie widział w niej atletki. Zamiast tego stała się symbolem seksu wbrew własnej woli.
Kontynuuj czytanie na następnej stronie.