Harcerz buduje reaktor jądrowy na podwórku i naraża 40 tys. mieszkańców na promieniowanie

Aresztowany

Policjant, który przywiózł Davida, nie miał pojęcia, co znalazł. Wiedział tylko, że młody człowiek zachowywał się podejrzanie. Zabrał Dawida na posterunek, gdzie przeprowadzono dalsze dochodzenie. Zbadano również reaktor jądrowy. David postanowił zgłosić, że jest to materiał radioaktywny.

To wszystko zmieniło. Nagle w sprawę aresztowania Dawida zaangażowały się różnego rodzaju władze. W rezultacie minęły miesiące, zanim poczyniono jakiekolwiek postępy. Dopiero po długim czasie Agencja Ochrony Środowiska (EPA) udała się do domu Davida, aby ocenić szkody.

To, co odkryli, wywołało wstrząs w całej społeczności…