Wąż najwyraźniej połknął coś, czego nie powinien i prawdopodobnie potrzebował natychmiastowej operacji, aby przeżyć. Nie było czasu do stracenia. Ale pracownicy nie wiedzieli, co robić. Poprosili weterynarza o radę. Czy mogłaby przyjechać, żeby im pomóc? A może powinni przynieść węża do niej? Mieli nadzieję, że ona przyjdzie do nich.