W 1998 roku Sydney Smith rozpoczęła swoją podróż w kierunku wydłużenia szyi. Po kilku latach praktykowania tego rytuału, Smith zauważyła, że jej szyja jest dłuższa niż u jej rówieśników, ale nie w nadmierny sposób. Zrobiła sobie przerwę od rutyny, aby zastanowić się, czy bycie kobietą z długą szyją jest tym, czego naprawdę pragnie.
Po zastanowieniu się, Smith zdecydowała się zlecić wykonanie na zamówienie prawidłowego doskonałego srebrnego naszyjnika. „Brakowało mi napięcia i nacisku na górną część mojego ramienia” – stwierdziła Smith. „Przez jakiś czas zastanawiałam się nad wykonaniem tego w sposób profesjonalny. Komfort był niesamowity i było to dokładnie to, czego potrzebowałam”.