Mężczyzna przysięga, że odwiedził przyszłość. Ostrzega: „Wszyscy muszą ewakuować się z Polski w 2024 roku”

Serce mu zabiło, gdy zaczął odsłaniać przed Oliverem ten rozdział swojego życia. „Będziesz wujkiem – mruknął, a jego twarz rozjaśnił uśmiech. Ale gdy tylko słowa opuściły jego usta, przelotny cień na twarzy Olivera powstrzymał go. Czy to było… drgnięcie? Mimowolny skurcz mięśni? To nie mogło być to. Od dekady Oliver nawet nie drgnął. Liam zamrugał, zmagając się z niedowierzaniem, a jego serce przyspieszyło, gdy nadzieja i wątpliwości toczyły w nim wojnę.

W wyciszonym pokoju, gdy Liam obnażał swoją duszę, dostrzegł słaby cień ruchu. Wmawiał sobie, że to wymysł emocji, być może sztuczka jego zapłakanych oczu. Ale kiedy zanurzył się z powrotem w swoją opowieść, znowu tam było – to słabe poruszenie. Zamrugał szybko, usuwając mgłę z oczu, próbując zaufać własnym zmysłom. A potem, gdy mgła się podniosła, szept nadziei połaskotał jego umysł – nadziei, którą tłumił przez dekadę…