Co się stało?
Wyglądało na to, że Kyle wrócił do swojej roli psa policyjnego: przyłożył pysk do ziemi i zaczął podążać za zapachem, który tylko on mógł wykryć. Smithowie starali się przekonać go, żeby wrócił na swoją normalną trasę, ale Kyle nie dał się zniechęcić. Był zafascynowany zapachem, mimo że przez lata szkolono go, by słuchał.
Każdy, kto kiedykolwiek miał psa, wie, jak bardzo potrafią być ciekawskie podczas spacerów. Nieustannie obwąchują ziemię, aby lepiej poznać teren, na którym się znajdują. Kyle nie był inny. Podczas spacerów ze Smithami odkrywał wszystko, co tylko możliwe. Pies szukał wszystkiego, a nawet dokonał kilku dziwnych znalezisk, takich jak wyrzucone ubrania.