Czy można sobie wyobrazić wojnę z McDonald’s o kawałek sera? Dokładnie to zrobił pewien odważny (lub raczej „zdenerwowany”) klient. Został on poproszony o zapłacenie takiej samej ceny za ćwierćfuntówkę bez sera, jak za tę z serem. Większość ludzi po prostu by to zignorowała. Nie ten facet. Zakasał rękawy, zacisnął krawat i pozwał McDonald’s do sądu o marne 30 centów. Tak, dobrze przeczytałeś – 30 centów. To dopiero drogi ser!
Możesz myśleć, że to tylko kawałek sera, ale dla tego klienta był to punkt zasadniczy. To był jego moment „Dawid kontra Goliat”. Był tam, stojąc przeciwko gigantowi fast-foodów, uzbrojony jedynie w swoje oburzenie i paragon za burgera. Jego argument? Dlaczego miałby płacić taką samą cenę za produkt z mniejszą ilością składników? Słuszna uwaga, można by powiedzieć, ale sąd był innego zdania.
Sprawa została ostatecznie oddalona z uprzedzeniem, ku wielkiej uldze Ronalda McDonalda i spółki. Oznacza to, że nasz niezadowolony klient nie może ponownie wnieść sprawy do sądu z powodu tego samego tandetnego sporu. Sąd uznał, że nie ma dowodów na to, że utrata 30 centów negatywnie wpłynęła na jakość jego życia. Ostatecznie więc klient został bez swoich 30 centów i bez zwycięstwa. Ale jedno jest pewne – prawdopodobnie zamawia teraz swoje hamburgery z dodatkowym serem, aby uzyskać wartość swoich pieniędzy!