Oto 29 najdziwniejszych spraw sądowych wszech czasów

Wyobraź sobie następującą sytuację: mężczyzna wybrał się na safari w Afryce. Chciał zastrzelić lwa. Wycelował broń i wystrzelił kulę w kierunku lwa, który biegł w jego stronę. Ale stało się coś dziwnego. Kula trafiła lwa w ramię, ale nie zatrzymała się. Lew był wściekły i zaatakował mężczyznę.

Mężczyzna bardzo ucierpiał w wyniku ataku lwa. Był tak zdenerwowany, że postanowił pozwać firmę, która wyprodukowała pocisk. Powiedział, że kula powinna była powstrzymać lwa, ale tak się nie stało. Uznał, że firma Federal Cartridge Co. powinna zapłacić mu za odniesione obrażenia.

Ale tutaj pojawia się karma. Sąd rozpatrzył sprawę mężczyzny i odmówił. Nie sądzili, że firma produkująca pociski powinna zapłacić mężczyźnie. Odrzucili jego sprawę. Mężczyzna nie dostał więc żadnych pieniędzy. Może to był sposób lwa na powiedzenie: „Nie zadzieraj ze mną!”. I to właśnie nazywamy karmą!