Po pół dekadzie w śpiączce mężczyzna budzi się i słyszy, jak lekarz mówi: „Przepraszam””

Pielęgniarka wpatrywała się w niego z niedowierzaniem w oczach. Na krótką chwilę w pokoju zapadła cisza. George studiował jej niewinną twarz, wyraźnie nietkniętą przez życiowe traumy.

Następnie zastanowił się nad własnym życiem. Kiedyś był rozważnym architektem, konsekwentnie życzliwym dla wszystkich wokół niego. Ale teraz był tutaj, wyładowując swoje frustracje na młodej pielęgniarce, która po prostu wykonywała swoją pracę. Jego przeszłość byłaby zszokowana; zawsze był mistrzem w kontrolowaniu swoich emocji, zawsze dbając o utrzymanie dobrej reputacji.

A jednak był tutaj, zachowując się całkowicie poza swoim charakterem. Nagle ogarnął go śmiech. Zaczął się od niskiego chichotu, a następnie przerodził się w hałaśliwy, niekontrolowany śmiech. W miarę jak jego śmiech się nasilał, zdumienie pielęgniarza rosło. Nie mógł już dłużej kontrolować swoich emocji. Jego ciało trzęsło się z każdym wybuchem śmiechu, a dźwięk odbijał się echem po sterylnym pomieszczeniu.