Kot nie pozwala dziecku spać samemu – rodzice wzywają policję, gdy dowiadują się dlaczego

W głębi duszy wiedzieli, że jeśli Whiskers nie przyzwyczai się do dziecka, będą musieli zabrać go do schroniska. Ta myśl denerwowała ich za każdym razem, gdy się pojawiała. Ale co było nie tak z Whiskersem? Dlaczego zachowywał się tak dziwnie? Czy czegoś im brakowało?

Kiedy Julian dotarł do weterynarza, nerwowo obserwował, jak weterynarz przeprowadza liczne testy medyczne na Whiskersie. W głębi duszy miał nadzieję, że rzeczywiście coś jest nie tak z Whiskersem. To przynajmniej tłumaczyłoby jego dziwne zachowanie.

Ale co, jeśli nic mu nie dolegało? Gdyby Whiskers nadal zachowywał się dziwnie, prawdopodobnie musieliby wybrać między swoim kotem a nienarodzonym dzieckiem. Jeśli Whiskers nie potrafiłby przyzwyczaić się do dziecka, być może musieliby oddać go do schroniska.