Setki zwierząt
W pokoju znajdowała się kuweta pełna odchodów. Wyglądało na to, że znajdowały się tam od dłuższego czasu, ponieważ wyrosła na nich biała pleśń. Podłoga była nie lepsza. Pokrywała ją warstwa brudu zmieszanego z pleśnią o grubości centymetra. Coś nieprawdopodobnego. Siostry podniosły pościel. Była zesztywniała i ciężka. Pod spodem kryło się łóżko.
Podnosząc pościel, siostry zakłóciły sen setkom, a może nawet tysiącom owadów. We wszystkich kierunkach rozpierzchły się pająki, korniki i stonogi. Czas przewietrzyć pokój. Siostry odsunęły brudne zasłony i znalazły niewyobrażalną kolekcję pajęczyn. Starsza kobieta miała przynajmniej wystarczająco zwierząt…
Siostrom w głowach kołatało się wiele pytań. Postanowiły więc zapytać jedyną osobę, która znała na nie odpowiedzi.