Starsza kobieta zostaje stratowana, gdy próbuje kupić prezent dla swojego wnuka w Czarny Piątek

Dziwny pokój

Nagle budzi się w obcym pokoju z bolesnym uczuciem walenia w głowę. Próbuje się poruszyć, ale całe jej ciało jest obolałe. Ruth rozgląda się dookoła, ale niczego nie rozpoznaje. Nie jest już w sklepie, ale nie jest też w swoim własnym domu. A najgorsze jest to, że nigdzie w pobliżu nie widzi Happy’ego.

„Gdzie ja jestem?”, myśli Ruth patrząc na wielką szarą przestrzeń wokół siebie. Widzi wielkie szare ściany i duże przedmioty ze stosami. Jasne światła ranią jej oczy, utrudniając jej wyraźne widzenie wszystkiego. Wtedy z tyłu pomieszczenia zbliża się do niej jakaś osoba.