Dwóch mężczyzn wchodzi na opuszczony statek wycieczkowy – gdy odkrywają, co jest w środku, wzywają policję

„Musimy wyciągnąć tego gościa z pokoju i trzymać tego na górze z dala od naszego tropu – nakreślił Eddie. Oczy Mike’a rozszerzyły się: „Ale jest nas tylko dwóch!”. Eddie skinął głową, a w jego oczach pojawił się zdeterminowany błysk: „Po prostu podążaj za mną”. Eddie wydawał się pewny, ale Mike wciąż miał wątpliwości.

W słabym świetle oczy Eddiego błądziły dookoła. Mike próbował nadążyć, zastanawiając się, co przykuło uwagę Eddiego. Nagle Eddie podniósł potężny kamień. Zanim Mike zdążył wyrazić swoje zdziwienie, Eddie dał mu znak, by zamilkł i rzucił kamieniem w głąb korytarza. Rozbił się z rezonującym brzękiem.