Kiedy weszli do głównego holu, zobaczyli duży pokój z wysokimi sufitami i dużymi schodami prowadzącymi na górę. Jednak słabe oświetlenie ujawniło warstwę kurzu, która pokrywała niegdyś dostojne meble, teraz pokryte pajęczynami. Na każdym rogu widać było ślady zapomnienia i pozostawienia w spokoju przez wiele lat.
Ostrożnie przechodząc przez statek, zostali otoczeni przez niepokojącą ciszę. Podłoga skrzypiała pod ich krokami, jakby protestując przeciwko wtargnięciu. Wewnątrz było niewiele światła, które tworzyło ruchome cienie na starych ścianach. I nagle Mike to zobaczył.