Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie Ci otworzyć puszkę bez użycia otwieracza
Chwile, które spędzamy w dziczy, walcząc o przetrwanie, należą do rzadkości, wręcz można powiedzieć, że zdarzają się raz na ruski rok. W każdym razie wyobraź sobie, że jesteś na obozie, lub w domu o późnej porze, kiedy wszystkie sklepy są już pozamykane, a jedyne jedzenie znajdujące się pod ręką to konserwy schowane w kredensie i na dodatek twój otwieracz właśnie rozpadł się na części pierwsze. Nigdy nie wiadomo, co może cię spotkać! Na te oraz inne przypadki przygotowaliśmy dla Ciebie ten trik, który wyjaśni, jak poradzić sobie z otwieraniem konserw bez użycia otwieracza.
Nigdy nie wiadomo
Ten trik jest zbliżony do sztuczki z otwieraniem butelki wina bez użycia korkociągu. Nawet jeśli szansa na wystąpienie takiej potrzeby jest relatywnie niewielka, to na wypadek zajścia tej konieczności warto wiedzieć, jak tego dokonać. Otwieranie butelki wina nie służy zaspokojeniu podstawowych potrzeb ludzkich, co innego puszka z jedzeniem, która pewnego dnia może uratować twoje życie, lub przynajmniej sprawić, że nie będziesz głodny.
Czytaj więcej na następnej stronie.
Strona 1/2