Nie daj się nabrać! Oto 33 amerykańskie uczelnie, nad którymi warto się zastanowić

Zanurzenie się w uczelnianym szumie może przypominać poruszanie się po dżungli błyszczących broszur i błyszczących stron internetowych, z których wszystkie obiecują przygodę życia. Ale co czai się pod tymi krzykliwymi reklamami? Ten artykuł to twoja wierna maczeta, przecinająca dżunglę w celu odkrycia 40 uczelni, które mogą być bardziej mirażem niż oazą.

Dzięki mieszance humoru, twardych faktów i odrobiny pracy detektywistycznej, zebraliśmy listę instytucji, które mogą sprawić, że zatrzymasz się i pomyślisz: „Czy to jest hitowe doświadczenie na studiach, na które się zapisuję, czy rozczarowanie bezpośrednio na DVD?” Jest to bezkompromisowe badanie tego, co naprawdę sprawia, że uczelnia jest warta szumu – i które z nich mogą jeździć na łyżwach tylko dzięki reputacji.

Tak więc, zapnij pasy i weź popcorn, ponieważ zaraz zabierzemy Cię na przejażdżkę przez dzikie tereny szkolnictwa wyższego. Niezależnie od tego, czy jesteś maturzystą, zatroskanym rodzicem, czy po prostu miłośnikiem soczystych edukacyjnych demaskacji, na tej liście każdy znajdzie coś dla siebie. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, które uczelnie zasłużyły na miejsce na naszej liście i dlaczego wybór uczelni zasługuje na trochę więcej śmiechu i dużo więcej kontroli.