Dzikie momenty na lotnisku uchwycone na kamerze!

Wygląda na to, że ten patyk został przypadkowo odprawiony dzięki podstępnym psim kaprysom na lotnisku! Możemy sobie tylko wyobrazić rozbrykanego futrzanego przyjaciela, który chwyta swój cenny kij i potajemnie dodaje go do stosu walizek. Zastanawiamy się, czy zaskoczony pasażer w ogóle zawracał sobie głowę zabraniem patyka, czy też nadal krąży on w nieskończoność, czekając na swojego psiego właściciela?

Wyobraź sobie, że mama i tata przechodzą przez przylot z uśmiechami na twarzach, tylko po to, by zostać powitanym przez tę zaskakującą aktualizację statusu płatków śniadaniowych. To tyle, jeśli chodzi o ciepły powrót do domu! Chociaż trzeba przyznać, że głupia szczerość tego znaku podsumowuje życie z dziećmi.