Idealne ujęcie fotografa ślubnego prowadzi do odkrycia, które zmienia wszystko!

Jej słowa były jak kubeł zimnej wody, przywracając mu powagę sytuacji. Ale kiedy ponownie spojrzał na Annę, jej oczy spotkały się na ułamek sekundy z jego oczami po drugiej stronie pokoju, poczuł przytłaczające poczucie odpowiedzialności. Zasługiwała na poznanie prawdy, bez względu na cenę.

Usprawiedliwiając się, Oliver wrócił do Anny, która właśnie skończyła tańczyć z Michaelem. „Możemy porozmawiać? – wyszeptał, niemal błagalnie.