Twarze stewardes były coraz bardziej napięte, ich brwi zmarszczyły się, gdy wymieniali pospieszne szepty. „Co się dzieje?” Kristen szepnęła do mężczyzny obok niej, jej głos ledwo przebijał się przez rosnący gwar.
„Jakaś kobieta się zraniła. Upadła z powodu epilepsji i zraniła się w głowę – mruknął, a jego głos był przepełniony zmartwieniem, co sugerowało, że sam stara się zrozumieć sytuację.