Pewnego popołudnia spotkała się ze swoim przyjacielem Billym w ich ulubionej kawiarni i podzieliła się swoją rosnącą frustracją. Billy, który był ekspertem w dziedzinie technologii, pochylił się z ciekawskim błyskiem w oku. „Może jest jakiś sposób, by dostać się do środka bez uszkadzania czegokolwiek” – zasugerowała cicho, biorąc łyk swojej latte.
Oczy Mindy rozbłysły nową nadzieją. Czy Billy mógł mieć rozwiązanie, którego potrzebowała? Pokój Billy’ego wyglądał jak zaawansowane technologicznie laboratorium, pełne gadżetów, kabli i ekranów. Na biurku rozłożyła plany standardowych zamków garażowych, podkreślając ich możliwe słabe punkty.