Słowa takie jak „obietnica”, „życzenia Grega” i „niech tak będzie” unosiły się w powietrzu i przykuły jej uwagę. Dla Mindy szybko stało się jasne, że istniało niewypowiedziane porozumienie, uroczysta obietnica złożona wujkowi Gregowi, która powstrzymywała ich przed ujawnieniem tego, co znajdowało się w garażu.
Czując przypływ determinacji, Mindy postanowiła rozwiązać zagadkę na własną rękę. Była zdeterminowana, aby odkryć prawdę, bez względu na to, jak trudne może to być. Co tak ważnego mogło znajdować się w garażu?