2 tygodnie po urodzeniu trojaczków mama poczuła się źle – gdy lekarz zobaczył USG, powiedział: „Przepraszam”

„Co pan sugeruje, doktorze?” – zapytała, marszcząc czoło ze zdziwienia, a oczy zachmurzyły się ze zmartwienia. „Czy można coś zrobić, by to naprawić? Lekarz, niezmienny obraz profesjonalizmu pomimo ponurej sytuacji, zamknął oczy na obrazie ultrasonograficznym. „Z przykrością stwierdzam – powiedział, a każde słowo było cięższe od poprzedniego – że natychmiastowa interwencja chirurgiczna jest naszym jedynym wyjściem

„Operacja?!” Wykrzyknik Davida odbił się od sterylnych ścian, a jego głos zdusiło niedowierzanie. „Z jakiego powodu?!” Czas zdawał się kurczyć do zera. Lekarz, kładąc dłoń delikatnie, ale stanowczo na ramieniu Emily, wzmocnił powagę tykającego zegara. „Emily, potrzebujemy twojej zgody bez zwłoki. Zgodzisz się?”