Inny mężczyzna jest mniej przyjazny i żąda, by kierownik z nim porozmawiał. „Nie tak to powinno wyglądać!” krzyczy. Przychodzi do Burger Kinga od lat i nigdy mu się to nie zdarzyło. Mężczyzna żąda zwrotu pieniędzy i szczerych przeprosin. Najlepiej z wyjaśnieniem.
Pracownicy fast foodów są często narażeni na krzyki niezadowolonych klientów z powodu różnych kwestii, od długiego czasu oczekiwania po nieprawidłowe zamówienia. Mimo że często jest to praca za minimalną pensję, a pracownicy mają niewiele do powiedzenia na temat tego, jak wszystko jest prowadzone.