Pewnego popołudnia, gdy Sam i Mike wracali ze szkoły do domu, zobaczyli pana Smitha. Wyglądał inaczej – był bardziej zrelaksowany, a nawet wdzięczny.
Podszedł do chłopców ze szczerym uśmiechem na twarzy. „Dziękuję, Sam” – powiedział pan Smith, a jego głos był przepełniony emocjami. „Przepraszam, że was przestraszyłem. Miałem problemy zdrowotne i nie myślałem jasno. Postąpiłeś słusznie, wzywając pomoc”