Chłopiec wyczuwa coś dziwnego w autobusie szkolnym, spogląda na kierowcę i dzwoni pod 911

Zaskoczony Sam cofnął się! „Zadzwonię na 911. To jedyne, co przychodzi mi do głowy” Trzęsącymi się rękami Sam wyciągnął telefon i wybrał 911. Spojrzał ostatni raz na pana Smitha, na którego twarzy malowała się panika.

„911, co się stało?” odezwał się spokojny głos na drugim końcu linii. Głos Sama zaczął drżeć, gdy próbował mówić. „911, co się stało?” – powtórzyła kobieta po drugiej stronie.