Gdy funkcjonariusz zajrzał do jej samochodu, Jenny wróciła myślami do lekcji historii, do czasów, gdy władza była nadużywana, gdy ludzie byli osądzani bez dowodów. Nigdy nie wyobrażała sobie, że znajdzie się w sytuacji, która odzwierciedla te historyczne niesprawiedliwości, o których dyskutowała w klasie.
Jenny zawsze fascynowała się historią, pociągały ją opowieści o ludziach i wydarzeniach, które ukształtowały świat. Jej praca jako nauczycielki historii w szkole średniej była czymś więcej niż tylko zawodem; to było powołanie. Uwielbiała rozpalać iskrę ciekawości w swoich uczniach, zachęcając ich do zagłębiania się w przeszłość, aby zrozumieć teraźniejszość. Jej klasa była oazą ożywionych dyskusji i debat, w których zachęcała uczniów do krytycznego myślenia i empatii wobec postaci historycznych, które studiowali.