Ujawniono zaskakujące nagranie: Kobieta potajemnie nagrywa zatrzymanie przez policję!

Funkcjonariusz wsiadł na miejsce kierowcy i uruchomił samochód. „Będziesz tego żałować – powiedział złowieszczo, a jego oczy spotkały się z jej w lusterku wstecznym. Groźba w jego głosie przyprawiła Jenny o dreszcze. Zdała sobie sprawę, że jest w poważnym niebezpieczeństwie.

Gdy samochód ruszył, w głowie Jenny pojawiła się mieszanka strachu i desperacji. Została zabrana na posterunek policji pod fałszywym pretekstem, oskarżona o przestępstwo, którego nie popełniła. Funkcjonariusz wydawał się przekonany, że złapał przestępcę, prawdopodobnie łącząc jej repliki z niedawnymi kradzieżami z muzeum.