Kontenerowiec napotyka piratów – ale to, co robi kapitan, wprawia ich w osłupienie!

Pirackie łodzie rzucały się i zygzakowały, próbując oskrzydlić statek z obu stron. Adam przewidywał ich ruchy, a jego doświadczenie prowadziło go przez niebezpieczny pościg. Zmieniał prędkość i kurs statku, tworząc nieprzewidywalne wzory, które sprawiały, że piraci z trudem nadążali.

Pomimo nieustannego pościgu, Adam zachował spokój, choć w jego głowie kłębiły się strategie. Wykorzystał rozmiar statku na swoją korzyść, tworząc duże fale, które destabilizowały mniejsze łodzie pirackie. Fale rozbijały się o kadłub, za każdym razem tworząc potężną barierę dla napastników.